Forum mieszkańców osiedla M.Hłaski we Wrocławiu

zigi · Wysłany: Nie 22:06, 04 Mar 2007 Temat postu: RE: "podwójne" parkowanie

Jakkolwiek by nie tłumaczyć tego procederu, nie zmieni to faktu, że podwójne parkowanie jest naruszeniem prawa do swobodnego użytkowania własności, którą jest wykupione lub wynajęte miejsce do parkowania.

Jeżeli oszacuję liczbę miejsc postojowych w naszym garażu na ok. 25, to koszt tych listów, to jakieś 34 złote. To raczej niewygórowana cena za ochronę naszej włsności i daleki byłbym od nazywanie jej marnotrawstwem. Zwłaszcza, w porównaniu do ceny miejsca postojowego i utraty wygody w jego użytkowaniu.

Cieszę się, że spółdzielnia zareagowała tak prężnie. Wierzę, że i w innych "ważnych sprawach" wykaże się równą skutecznością, jeśli zostaną one zaadresowane przez lokatorów z należytym naciskiem i konsekwencją. Skromnie sugeruję wykorzystanie tego precedensu.

Jest jeszcze cień nadziei na godne warunki życia, ale tylko pod warunkiem, że jako lokatorzy zaczniemy wymagać pewnych standardów współżycia od siebie i współlokatorów, bez godzenia się na ich naruszanie, w wyniku bagatelizowania nawet "małych" problemów.

Z.

wa · Wysłany: Wto 9:49, 06 Mar 2007 Temat postu:

zigi wspomniał, że 34 złote to niewiele. Absolutnie nie uważam, że to dużo (pomnozone przez 6 budynków to będzie ok.200 złotych). Chodzi po prostu o to, że to wydatek Z B Ę D N Y ponieważ dowolny pracownik spóldzielni bądź osoba doręczająca nowe wymiary czynszu mogła to zrobić osobiście wrzucając korespondencję do skrzynek pocztowych.
Jeśli nie chcemy "bagatelizować małych problemów" to nie zgadzajmy się także na marnowanie nawet niewielkich NASZYCH pieniędzy. I to tyle w kwestii właściwego odebrania mojego pisania.

zigi · Wysłany: Śro 22:06, 07 Mar 2007 Temat postu: Re: "podwójne" parkowanie

Cóż, osobiście nie uważam 34 złotych za problem, ale szanuję Twoją opinię!
Zachęcam zatem do działania i podjęcia stosownych kroków, żeby takie marnotrawstwo już nigdy nie przytafiło się Cegiełce w przyszłości.

Z pozdrowieniami.
Z.

hołek · Wysłany: Czw 18:51, 22 Mar 2007 Temat postu: cd parkowania

No cóz sam parkowałem dwa samochody i nigdy ale to nigdy nikt nie zwrócił mi uwagi że nie powinienem tego robic dlatego tez robiłem to i inni równiez . Ale widac ze wsród mieszkanców naszego osiedla brak cywilnej odwagi podejsc do sasiada i powiedziec mu ze parkując dwa samochody na jednym miejscu parkingowym sprawia mu problem przy parkowaniu lub inny argument przytaczany przez przeciwników parowania dwóch aut.
Widac wracamy do metod stosowanych przez SB, KGB itp czyli mały donosik do spółdzielni i z głowy !
A czy tym samym osoba nie przeszkadza nieustannie przeładowany smietnik !!! Pełne kontenery , wywalajace sie smieci na ulice trawnik ( narazie jest zimno ale zachwile temperatuta osiagnie krytyczne 20 st i co wtedy ?
Ciekawy jestem czy przeciwnicy pdwójnego parkowania tak samo dobrze znaja sie na przepisach sanitarnych jak na przeciw pożarowych Smile

A i te psy które znacza klatki schodowe i chodniki . Może trzeba czesciej ze zwierzakami wychodzic na spacery ? co ? Ludzie zajmijcie sie sprawani naprawde ważnymi np KIEDY POWSTANIE PLAC ZABAW DLA DZIECI MIEDZY BUDYNKAMI 5 i 6 ?

mania · Wysłany: Wto 21:41, 27 Mar 2007 Temat postu: zwracanie uwagi

Niby dlaczego mam się z kimś "szarpać" i zwracać uwagę, że źle parkuje, że nieładnie jest stawiać dwóch aut na jednym miejscu parkingowym? Może się zdarzyć (jak domniemam w Twoim przypadku), że ktoś spuści głowę, posypie popiołem i przestanie tak parkować, ale mogę też trafić na chama, który ma zły dzień i zacznie się wydzierać, albo coś w tym stylu i po co ma mi osuć dzień? Osobiście uważam, że w tym przypadku nie ma lepszego rozawiązania jak powiadomienie spóldzielni, która jest niejako odpowiedzialna za porządek, tak? swoją drogą nadal widzę że ludize sobie nic nie robią z zakazu, więc tym bardziej niczego by sobie nie robili po zwróceniu im uwagi.

wa · Wysłany: Czw 9:32, 29 Mar 2007 Temat postu:

Przypuszczam, że osoby, które nadal podwójnie parkują mają po prostu miejsca wykupione a nie wynajmowane. Zdają sobie oni po prostu sprawę, że zarówno prezes, zarząd spółdzielni jak i grupka pieniaczy o marnych umiejętnościach posługiwania się samochodem, którzy nie mają i nie widzą większych problemów mogą im skoczyć.

mania

miejsca wykupione czyli powierzchnia od ściany do linii wyznaczonej przez słupy fundamentowe. I nikt o te miejsce nie robi afery. Nie podoba mi się parkowanie pojazdów które zajmują połowę przejazdu! bo to nie jest wykupione miejsce lecz powierzchnia wspólna garażu, a spółdzielnia powinna jednak temu komuś skoczyć. poza tym czas komuny się skończył i to co kiedyś nazwać można było kombinatorstwem i radzeniem sobie teraz oceniamy jako przekręty i w tym przypadku naruszaniem wspólnej własności. Poza tym nie chodzi o umiejętności parkowania. podwójnie parkowane samochody stwarzają zagrożenie szczególnie przed wejściami z klatek schodowych gdzie zmniejszaja przestrzeń manewru. wybiegające z nich dzieci nie zawsze pamiętają że może cos nadjechać z boku.....
a co do innych (WIEKSZYCH) problemów są tematem innych wątków.....

wa

No i stało się. Siła argumentu jaki zaprezentowała mania powaliła mnie z nóg. Kobieto garaż to miejsce, w którym jeżdżą samochody i argument o zagrożeniu dla dzieci wybiegających z klatek schodowych nie ma żednego znaczenia w kwestii podwójnego parkowania. Samochody parkujące pojedynczo czy podwójnie nie mają wpływu na wjeżdżanie do garażu czy wyjeżdzanie samochodów z garażu. Samochody wjeżdżając czy też wyjeżdżając z garażu i tak jadą pasem przy weściach do klatek schodowych. Dzieci tak samo jak przy chodzeniu po chodnikach przy ulicach czy przechodzeniu przez ulicę powinny być po prostu pilnowane przez rodziców a podwójne parkowanie chyba w tym nie przeszkadza. Chyba jednak chodzi o umiejętności posługiwania się samochodem lub o zwykłą ludzką zawiść.

wa

darude

Brawo "wa"!!!!Mnie też zwaliła ta wypowiedź nóg - ze śmiechu. Smile

to jest albo zawiśc albo mania ma po prostu problemy z samą sobą.

zigi

Wyglada na to, że kłopotliwe jest tutaj rozpoznanie sedna problemu. Pominę już nawet fakt braku poszanowania własności i spróbuję go zobrazować praktycznym przykładem.

Proszę sobie wyobrazić następującą sytuację. Schodzicie o 4:30 rano do garażu odwieźć rodzinę na samolot na upragnione wakacje, ale podwójnie zaparkowane np. Skody Octavie po obu(!!!) stronach Waszego miejsca postojowego zwyczajnie uniemożliwiają Wam wyjazd Waszym np. Fordem Mondeo. Szczególnie, jeśli przestrzeń naprzeciwko Waszego miejsca postojowego jest dodatkowo ograniczona zakończeniem kanału wentylacyjnego lub rurą kanalizacyjną lub jednocześnie i jednym i drugim.

Czy wtedy wciąż będziecie usprawiedliwiać podwójne parkowanie, zachodząc w głowę, krtórego z sąsiadów obudzić i odważnie poprosić o przeparkowanie auta?

Z.

PS.
Czy któryś z drogich dyskutantów może mi wyjaśnić, w jaki sposób fakt, że ktoś nie godzi się na podwójne parkowanie, implikuje jego kiepskie umiejętności posługiwania się samochodem?
Osobiscie nie widzę żadnego związku i uważam za całkowicie naganne obrażanie wspólokatorów w ten sposób.

PS2.
Jeszcze bardziej naganne jest nazywanie "peniaczami" lub innymi obraźliwymi określeniami, tych, którzy po prostu mają odmienną opinię na dany temat.
Pstarajcie się proszę oddzielić emocje od meritum tego wątku, którym - pozwolę sobie przypomnieć - jest łamanie zasad użytkowania miejca postojowego w garażu.

PS3.
Marki samochodów użytych w przykładzie są całkowicie przypadkowe.

darude

Jakoś nie chce mi się wierzyć w podany wyżej przykład.....

wa

Oto zigi zaprezentował całkowicie wyimaginowany przykład, który nie występował w rzeczywistości. Nawet gdyby to jednak miało miejsce to odnosiłem sie do takiej sytuacji w jednym ze wcześniejszych swoich pisań. Pisałem tam, że parkowanie dwóch dużych samochodów jest rzeczywiście przegięciem i nie powinno mieć miejsca. Samochody wystają wtedy niemal do końca jednego pasa ruchu i rzeczywiście znacznie utrudniają wyjazd ze stanowiska obok nawet jeśli po drugiej stronie nie ma podwójnie zaparkowanych samochodów. Tak jest w dalszym ciągu na stanowisku nr 15 w piątym budynku. Takiemu przypadkowi należy się oczywiście przeciwstawiać a nie urządzać krucjatę przeciw wszystkim.
Wystawanie podwójnie zaparkowanego samochodu o ok. jeden metr poza stanowisko nikomu kto jako tako radzi sobie z samochodem nie powinno specjalnie przeszkadzać. Jeśli ktoś czuje sie w takim przypadku obrażony to niestety nic nie mogę na to poradzić. To jest po prostu moja opinia na ten temat (umiejętności jako kierowców) do której mam tak samo prawo jak zigi do swojej.
Jak zigi doskonale się zapewne orientuje (34 złote to nie problem-pisma tylko do najemców w piątym budynku) podwójne parkowanie występuje we wszystkich budynkach ale strasznie przeszkadzało jedynie niektórym użytkownikom w budynku piątym.
Takim samym łamaniem "zasad współżycia społecznego" jak podwójne parkowanie jest organizowanie imprez integracyjnych na podwórku między piątym i szóstym budynkiem. Imprezy łamią dodatkowo ciszę nocną obowiązującą po godz.22 a jednak nie przypominam sobie tak zdecydowanego występowania przeciw tym imprezom jak w przypadku podwójnego parkowania.
Jak łatwo sprawdzić nie byłem przeciw imprezom i nie jestem (poza przegięciami z dwoma dużymi autami) przeciw podwójnemu parkowaniu. Wcale nie jestem przekonany, że przeciwnicy podwójnego parkowania są również przeciw zakłocaniu ciszy nocnej przez imprezowiczów.
W przypadku podwójnego parkowania chodzi zatem o zupełnie inne względy niż mówiąc najogólniej o zasady łamania zasad współżycia społecznego.
Pozdrawiam serdecznie
wa

mania

Darude - a Ty masz problemy z kulturą!!

krzych

Jestem jak najbardziej za zakazem podwójnego parkowania. Wiekszość zauważa jednak że jest to utrudnienie. nie wazne czy parkują małe czy duże pojazdy. miejsce parkingowe jest jedno więc pojazd powinien być jeden. jesli kasa nie jest więc problemem ( a przy 2 pojazdach raczej nie) to z tego co wiem w ostatnim bloku sa jeszcze wolne miejsca parkingowe. co za problem........
i duży apel da szanownych sąsiadów. Forum to miejsce wymiany opinii a nie miejsce do uszczypliwości a na pewno nie dla braku uprzejmości.....

darude

pełna poleffka:P