Forum mieszkańców osiedla M.Hłaski we Wrocławiu

Misiek_35

Witam.

Moi drodzy sasiedzi. W wyniku trwających remontów mamy coraz większe problemy z wyjazdem z naszj dzielnicy. A jak znalazł sie maluteńki objeździk przez sokalską do krzemienieckiej to jakieś KUTASY zarządzające tą drogą postawiły betonowe płyty, żebysmy stali w jeszcze wiekszych korkach.

Proponuję zatem wykazać się obywatelskim nieposłuszeństwem, zebrać się większą grupą facetów i... podpalić , niee - przesunąć te płyty tak aby zrobić sobie przejazd.

I robić tak za każdym razem jak bedą nam utrudniać wyjazd z naszgo osiedla.

Jeżeli spodoba sie Wam ten pomysł to wpiszcie się na forum i powiadomcie znajomych z naszego osiedla.

Najodpowiedniejszym terminem byłaby sobota, późnym wieczorem, tak aby nikt nam nie przeszkadzał. Myślę, że 15 chłopa dało by radę, chyba, że ktoś ma dźwig.

Pamietajcie: w kupie siła!!!

Z harcerskim pozdrowieniem

syd

Misiek, jestem za, komuś tam się wydaje że ma prywatną drogę, ciekawe co by zrobił jak by do niego nie mogło dojechać pogotowie bo sobie betonowe bloczki ułożył

Ewa&Piotr

od strony krzemienieckiej jest znak ślepa ulica. Więc jest ślepa.
Słupy betonowe postawiła kolej - zbyt wielkie zagrożenie - i wypadki odnotowane w ostatnim czasie

M&M

Postawiono słypy po wypadku który miał miejsce na tym "dzikim" przejezdzie !

Misiek_35

Witajcie sąsiedzi.

Akcja nie zakończyła sie powodzeniem. Muszę przynać, że myślałem, że odzew bedzie większy.
Co do płyt to był tam jeden wypadek i to w wykonaniu "geniusza" kierownicy. Gość, nawiasem mówiąć kierowca samochodu DHL, w biały dzień wjechał centralnie pod pociąg. Trzeba być uczniem Steve Wondera, żeby wykonać taki trik, więc nie powinnismy się sugerować, tym jak jeżdżą barany.
A poza tym, ponieważ nie udało się usunąć płyt, zacząłem jeździć przez Krzemieniecką. Co prawda dzielni drogowcy robią wszystko aby kierowcy nie dali rady przejechać ale "Polak potrafi". Jakoś da się przejechać. Mankamentem jest niestety totalnie usyfiony samochód, bo aby jeździć szybciej jeżdżę Trawową po błocie.Ale co tam. Czas przejazdu skraca się o połowę lub bardziej.
Nie polecam ale da się.

Pozdrawiam

cfaniak

Słupy były tańszym rozwiązaniem niż automatyczny szlaban. Szkoda, bo dzieci nadal tam biegają i wciąż może dojść do wypadku. A tak na marginesie to czy ktoś wie, czy ta droga jest własnością kolei, że tam słupy stawia?